Każdy nastolatek w procesie dojrzewania widząc na ulicy olbrzymie ciężarówki marzy o tym, żeby w przyszłości zostać kierowcą tak wielkiego zestawu. Z reguły im większy sprzęt, tym większe wrażenie potrafi wywołać jego prowadzenie. Dodatkowo, jeśli lubimy być osobą w ciągłym ruchu, a także lubimy podróżować, to będzie dla nas zwodem marzeń. Musimy przecież wiedzieć, że kierowca międzynarodowy w ciągu paru lat pracy potrafi zjechać całą Europę wzdłuż i wszerz. Niejednokrotnie ma on również okazje zwiedzić niezwykle ciekawe atrakcje napotkane na swojej drodze. Nie samą jazdą przecież człowiek żyje, często przecież możemy natrafić na rozładunek, lub załadunek w bardzo ładnym miejscu, po którym chętnie udamy się na spacer. Dzisiaj znajdujemy się w jednym kraju, a zaledwie kilkanaście godzin później jesteśmy już w innym. Jeśli więc lubimy stale zmieniać miejsce swojej pracy to wprost pokochamy zawód kierowcy międzynarodowego. Na początku swojej kariery możemy wybrać pracę za kierownicą busa. Będzie to dla nas etap w którym zapoznamy się ze wszystkimi aspektami wykonywania takiej pracy, dodatkowo nie będzie obowiązywał nas czas pracy kierowców. Dla młodych ludzi, będzie to idealny okres w którym dowiedzą się, czy praca za kółkiem im odpowiada, czy też nie. Będziemy mogli również stopniowo przyzwyczajać się do coraz większych pojazdów, ponieważ nawet bus ma już swoje określone gabaryty. Żeby podjąć zatrudnienie na takim pojeździe nie musimy posiadać jakiś szczególnych uprawnień. Ponieważ są to samochody, których masa całkowita nie przekracza trzech i pół tony to możemy nimi kierować na samo prawo jazdy kategorii B. Zatem, taka praca stoi przed nami otworem. Musimy wiedzieć, że staniemy przed wyborem systemu pracy, oraz tego, czy chcemy zostać kierowcami międzynarodowymi, czy krajowymi. Zacznijmy jednak od wyjaśnienia systemów pracy. Jako kierowcy krajowi mamy szansę na to, żeby jeździć od poniedziałku do piątku i posiadać wolne weekendy. Jest to dość popularny tryb pracy, ponieważ po kraju jeździ się głównie w te same miejsca. Czasami nawet możemy liczyć na częstsze powroty do domu, jednak nie zawsze jest to regułą. W transporcie po Polsce raczej nie stosuje się dłuższych systemów pracy. W pracy jako kierowca busa międzynarodowego wyjeżdża się już raczej na dłuższy okres czasu. Tutaj musimy liczyć się już z tym, że w trasie spędzimy co najmniej dwa tygodnie, na tydzień wolnego w domu. Zdarza się również, że oferowane są nam trzy tygodnie pracy na tydzień, lecz dla większości ludzi jest to już trochę za dużo. Jako kierowcy będziemy rozliczani w zależności od firmy, albo za każdy przejechany kilometr, albo dostaniemy stałą dniówkę. W transporcie krajowym raczej wynagrodzenie płacone za kilometr nie będzie nam się opłacało, ponieważ w Polsce nie ma możliwości na to, żeby te kilometry nabijać. Tutaj zdecydowanie częściej rozliczani jesteśmy za pomocą dniówek. W kraju możemy liczyć na zarobki rzędu od 130 zł do 150 zł. Musimy zatem zastanowić się, czy za całodniowy pobyt poza domem jest to opłacalna stawka, czy też nie. Inaczej sprawy mają się poza granicami kraju. W transporcie międzynarodowym możemy zdecydować się na rozliczanie za każdy przejechany kilometr. Tutaj dostaniemy około dwudziestu czterech groszy za każdy przejechany kilometr. Pamiętajmy, że jeżdżąc za granicą korzystamy z bardzo rozwiniętej infrastruktury, więc pokonanie tysiąca kilometrów nie jest jakimś wielkim wyczynem. Kierując busem nie posiadamy w nim tachografu, więc nie obowiązują nas żadne przepisy regulujące nasz czas pracy. Często jest to wykorzystywane przez pracodawców i czasami trzeba pokonywać naprawdę sporą ilość kilometrów dziennie. W transporcie międzynarodowym możemy również rozliczać się za pomocą dniówek i tutaj zaczynamy rozmawiać o wynagrodzeniu przynajmniej 170 zł za dzień pracy. W zależności od firmy, możemy szybko z tej stawki awansować na dużo wyższy próg. Jeśli jednak marzymy o naprawdę wysokich zarobkach, powinniśmy pomyśleć o zdobyciu uprawnień do kierowania pojazdami ciężarowymi. Dopiero jako kierowcy wielkich zestawów dowiemy się jak to jest, kiedy co miesiąc nasz portfel zasila kwota rzędu sześciu tysięcy złotych. Jednak takimi kierowcami nie możemy stać się od kopa z ulicy. Sam proces zdobywania uprawnień jest bardzo czasochłonny, poza tym jest bardzo drogi. Na samym początku musimy zacząć od kursu na prawo jazdy kategorii C. To tutaj dowiemy się wszelkich podstaw jazdy ciężarówką. Zaczniemy również powoli przyzwyczajać się do gabarytów pojazdu. Przed sobą mamy dwadzieścia godzin teorii, oraz trzydzieści godzin praktycznego szkolenia. Każdy etap zakończony jest państwowym egzaminem końcowym. Jeśli myślimy o szybki przejściu przez wszystkie etapy zdobywania uprawnień do kierowania pojazdami ciężarowymi, to wraz z rozpoczęciem kursu na prawo jazdy kategorii C powinniśmy jednocześnie pomyśleć o zapisaniu się na kurs na przewóz rzeczy. Tylko jeśli zdamy oba ta egzaminy będziemy mogli wejść za stery tak zwanej solówki. Przed nami będzie czekał jeszcze egzamin na naczepę, czyli zdanie kategorii prawa jazdy E. Dopiero na tym kursie zobaczymy jak to jest zasiąść za sterami skomplikowanego, wielkiego pojazdu. Tutaj nie ma już miejsca na błędy, w pracy nasz zestaw będzie ważył nawet czterdzieści ton, a my będziemy odpowiedzialni za to, żeby go bezpiecznie dowieźć do celu. Kurs na tę kategorię został trochę skrócony, nie musimy tutaj już zdawać teorii, a jedynie mamy przed sobą dwadzieścia godzin jazdy. Tutaj również swoje umiejętności musimy potwierdzić pozytywnym egzaminem państwowym. Jeśli uda nam się przejść pozytywnie przez wszystkie etapy zdobywania uprawnień do kierowania pojazdami ciężarowymi to możemy zacząć poszukiwania pracy. Na szczęście rynek pracy poszukuje kierowców, więc nie będziemy mieli z tym żadnego problemu. W momencie posiadania już swojego prawa jazdy w ręce nie zdążymy nawet mrugnąć oczami, a już będziemy posiadali zatrudnienie w firmie transportowej. To właśnie w tym momencie nasze marzenia zaczynają się spełniać.

www.irelandstats.com/

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here