Niektórym z nas nie wystarczą studia kończące się tytułem licencjata, inżyniera czy magistra. Pragną poszerzać swoje wiadomości i rozwijać swoją karierę naukową, a jedną z takich możliwości jest dostanie się na studia doktoranckie. Jednak droga do tego zacnego tytułu niejednokrotnie nie jest prosta i wiąże się z licznymi ograniczeniami. Przede wszystkim jest to poniekąd kontynuacja studiów, a tym samym trudno podjąć normalną pracę na etat. A nie zawsze udaje się godnie żyć za otrzymywane stypendium. Trudno również starać się o kredyt czy opłacić dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne. Głównym jednak motywem podejmowania się doktoratu jest zdobycie prestiżu oraz chęć rozwijanie swojej wiedzy i umiejętności w danej dziedzinie. Po tych studiach najczęstszą możliwością pracy jest pozostanie na uczelni, jednak i tu jest wysoka konkurencja. Wiele osób wychodzi bowiem z założenia, że tytuł magistra to za mało, a tym samym decyduje się na podjęcie studiów doktoranckich, choćby w trybie zaocznym. Niestety, absolwentów przybywa, a tym samym kurczy się rynek pracy.
